U nas warto kupować!

Kategorie

Producenci

Kot i pies pod jednym dachem

Published : 2018-09-14 11:10:05
Categories : Mode

„Jak pies z kotem” – któż z nas nie zna tego przysłowia? W założeniu psy i koty się nie lubią, przez co nie ma możliwości, by wspólnie przebywały na jednym terenie. Chaos, wieczna walka oraz konieczność ratowania zaatakowanego w danym momencie zwierzaka – najczęściej taki obraz jawi się w głowie osób, które myślą o zamieszkiwaniu psa i kota pod jednym dachem. Jednak czy na pewno tak jest? Otóż okazuje się, że w wielu domach przedstawiciele obu gatunków wspólnie żyją i co więcej – całkiem dobrze się dogadują.

Młody pies i młody kot

Jednoczesne przyjęcie pod swój dach młodego psa i młodego kota to najlepsza z możliwych konfiguracji. W takim modelu zarówno szczeniak, jak i kociak nie mają jeszcze wyrobionych nawyków oraz zakodowanych negatywnych skojarzeń. Nie wiedzą, że jedno mogłoby być agresywnie nastawione do drugiego. Najprawdopodobniej samodzielnie ustalą panujące między nimi zasady, a rolą właściciela będzie jedynie kontrola tej relacji.

Szczeniak i dorosły kot

Zapewne wielu osobom wydaje się, że pogodzenie małego psa i dorosłego kota w jednym domu nie jest możliwe. I choć pierwsze dni razem będą trudne, to jeśli dobrze pokierujemy taką relacją, mamy szansę na sukces.

Po przybyciu kota do domu szczeniak potraktuje go jako towarzysza zabaw i figli. Dorosły kot z pewnością nie okaże zadowolenia z tego powodu i może pokazać psu pazury, które dla bezpieczeństwa lepiej obciąć, by karcenie szczeniaka nie było zbyt drastyczne. Z czasem najprawdopodobniej kot podporządkuje sobie psiaka, wychowa go i pokaże, kto w tym układzie wyznacza granice. Pamiętaj jednak, by nie karać mruczka za to, że broni się przed natarczywym szczeniakiem, a czworonoga nie odciągać od kota i pozwalać mu się z nim bawić.

Dorosły pies i mały kot

Wzajemne relacje dorosłego psa i pojawiającego się w domu małego kotka uzależnione są od tego, jakie doświadczenia z kotami miał pies do tej pory. Jeśli będąc szczeniakiem, wychowywał się z nimi bądź ich obecność nie wzbudzała w nim agresji, to i teraz pojawienie się kociaka w domu nie powinno stanowić dla psa większego problemu. Jeśli zaś czworonóg nigdy nie obcował z kotami bądź traktuje je jak swojego wroga i jest w stosunku do nich agresywny, wspólne mieszkanie pod jednym dachem może być udręką. Warto podkreślić, że akceptacja małego wąsacza zwykle przebiega nieco łatwiej, jeśli w naszym domu do tej pory zamieszkiwała suczka. Możliwe, że obudzi się w niej instynkt macierzyński, co spowoduje, że zacznie opiekować się kociątkiem.

Dorosły kot i dorosły pies

To zdecydowanie najgorszy model z możliwych. Problem tkwi w tym, że dorosłe zwierzęta mają już wyrobione pewne wzorce i zachowania względem drugiego gatunku i jedynie od tego, czy są one złe, czy dobre uzależniona jest dalsza relacja. Jak postępować w takim układzie? Najważniejsze jest to, by nie wyróżniać żadnego z osobników. Należy im poświęcać tyle samo uwagi, głaskać jedno po drugim po to, by przenosić ich zapachy. Kot zawsze musi mieć możliwość ucieczki w miejsca, do których pies nie dotrze, np. na wysoko zawieszone szafki czy pod łóżko. Jeśli pierwszym mieszkańcem domu był kot, przed przyprowadzeniem do domu psiaka, wprowadź w jego otoczeniu pewne zmiany, których nie będzie kojarzył z nowym lokatorem, np. postaw miski kota w miejscu niedostępnym dla psa.

Jak wychowywać psa i kota pod jednym dachem? Zasady ogólne

Rolą właściciela psa i kota przebywającego w pod jednym dachem jest stworzenie odpowiednich i komfortowych warunków do ich wspólnego życia. Każde zwierzę musi mieć swoją miskę, legowisko oraz strefy bezpieczeństwa, w których będzie mogło się ukryć i odpocząć w samotności. Nie próbujmy też na siłę zapoznawać ich ze sobą oraz przez pierwsze dni pobytu w tym samym domu – nie pozostawiajmy naszych pupili w jednym pomieszczeniu. Możemy to zrobić dopiero wtedy, gdy jesteśmy pewni, że zwierzaki nie zrobią sobie krzywdy.

Jeśli widzisz, że pies z kotem zamieszkujący pod jednym dachem nie są w stanie się porozumieć, skorzystaj z porady behawiorysty – specjalisty, który może pomóc poprawić panujące między nimi relacje.

Pamiętaj, że bezpieczeństwo zwierząt jest najważniejsze. Nie możesz dopuścić do tego, by którekolwiek z nich odczuwało lęk bądź czuło się zagrożone i odrzucone. Musisz być cierpliwy oraz dołóż wszelkich starań, by wspólne zamieszkiwanie nie było dla zwierząt męczącym utrapieniem. Daj pupilom czas, pozwól im się lepiej poznać i nauczyć wzajemnych zachowań.

Share this content

Add a comment

 (with http://)

Newsletter


Informacje





Blog